Spektakl sonokinetyczny wykorzystujący elektrody biomedyczne
Wyobraź sobie, że…
…chcesz coś powiedzieć, ale odpowiednie słowa ulatują z wiatrem,
…chcesz się porozumieć, ale ktoś zupełnie inaczej interpretuje Twoją wypowiedź,
…chcesz nawiązać z kimś kontakt, ale to, co artykułujesz, tworzy barierę obcości między Wami.
A może znasz to tak dobrze, że wcale nie musisz sobie tego wyobrażać?…
Czasem tak trudno przełożyć to, co niewysłowione na konkretne zdanie. Słowa jak pudełka, zamykają ulotne znaczenia. Materializują w dziwnym, czasem zaskakującym kształcie sensy i treści.
Na scenie kompozytor Jarek Kordaczuk buduje przestrzenie muzyczne przy użyciu własnoręcznie zaprojektowanych instrumentów: mięśniodotronu i monoctonu. Podpięta pod elektrody choreografka Paulina Wycichowska ruchem mięśni wyzwala dźwięki i przekłada kształt fizyczny na gesty akustyczne.
„Ekphrasis” to figura retoryczna – szczegółowy opis werbalny dzieła sztuki, w spektaklu przyjmuje ona formę ucieleśnionego oddania dźwięku. Równocześnie rzeźba ciała staje się wyrażona na płaszczyźnie audialnej – niewidzialna mowa mięśni jest tłumaczona na muzykę za pośrednictwem elektrod. Poszczególne fragmenty budują wypowiedź – komunikat dla widzów. Mozolnie, głoska za głoską, kolejne skrawki słów tworzą zakodowaną wiadomość. Być może to ważne przesłanie dla świata? Kosmiczny przekaz, ostrzeżenie, remedium na kryzysy, receptura poszukiwanego leku… Co się stanie, jeśli nie zostanie odczytane?
Muzyka: Jarek Kordaczuk
Choreografia: Paulina Wycichowska